Matka powiedziała dziecku, że ojciec jego brata wyjechał za granicę i go zostawił. Ojczym przez lata przy nim był, przy obojgu dzieciach, to mimo tego faktu zbyt wiele padło złych słów od matki o tym ojcu, który rzeczywiście wychowywał dzieci. Tworzony obraz ojca przez matkę w negatywnej narracji przez ich całe dzieciństwo buduje w dzieciach wypaczony wizerunek mężczyzny, który powinien być idealnym wzorem, natomiast mężczyzna, który nie bierze odpowiedzialności za swoje dziecko i od niego ucieka zostawiając je kobiecie, nie jest w mojej opinii wizerunkiem do naśladowania, który matka przedstawia dziecku jako te normalne zachowania bez ani jednego słowa, że jest to złe. Bardzo istotne zatem ma znaczenie, to w jaki sposób tworzymy rzeczywistość dzieciom od najmłodszych lat, ponieważ przez jej pryzmat, już jako dorośli możemy dźwigać RÓŻNE PARADYGMATY, które mogą negatywnie wpływać na kształtowanie własnej rodziny i wychowanie własnych dzieci. Powyższa historia nie wyczerpuje tematu, a jest JEDNYM Z TYSIĄCA przykładów postępowania, którego eskalacja przez dekady toksycznej i niezdrowej relacji rodziców z dziećmi z ogromną pewnością rodzi nieprzyjemne konsekwencje oraz problemy. Według GUS na 100 małżeństw 35,6 się rozwodzi. Tym samym chcę powiedzieć, że bycie świadomym rodzicem i mężem to ciężka praca nad sobą, bo trzeba przerobić w sobie sporo gówna, aby przełamać schematy!
Dziecko: " Dlaczego? "
Rodzic: " Wypierdalaj z mojego domu, wynoś się, nie chcę Ciebie znać, nie jesteś mój !!! "
Cytat wryty w DNA.
Komentarze